Dom > Aktualności > Palworld Devs nie są fanami „pokemona z pseudonimem z pistoletami”

Palworld Devs nie są fanami „pokemona z pseudonimem z pistoletami”

By EllieMay 22,2025

Kiedy myślisz o Palworld, wyrażenie „Pokemon with Guns” prawdopodobnie przychodzi na myśl. Ta chwytliwa, choć redukcyjna etykieta była szeroko stosowana w Internecie, gdy gra zyskała po raz pierwszy popularność, znacząco przyczyniając się do jej wirusowego rozprzestrzeniania się. Nawet my w IGN użyliśmy tego zdania, podobnie jak wszyscy inni , co czyni go łatwym skrótem dla tych, którzy nie znają gry.

Jednak według Johna „Bucky'ego” Buckleya, dyrektora ds. Komunikacji PocketPair i kierownika wydawnictwa, nigdy nie było to zamierzone na wynos. Podczas rozmowy na konferencji Game Developers Buckley wyraził, że PocketPair nie kocha szczególnie pseudonimu. Opowiedział, jak gra została po raz pierwszy ujawniona w czerwcu 2021 r. Na indie Live Expo w Japonii, gdzie otrzymała ciepłe przyjęcie. Ale gdy tylko zachodnie media złapały to, Palworld szybko został oznaczony jako „Pokemon with Guns”, etykieta, która utknęła pomimo wysiłków, aby go otrząsnąć.

Grać

Podczas wywiadu po swojej rozmowie Buckley wyjaśnił, że Pokemon nigdy nie był częścią oryginalnego boiska. Podczas gdy zespół programistów jest fanami Pokemon i rozpoznał podobieństwa do gromadzenia potworów, ich inspiracja była bardziej dostosowana do Ark: Ewolucja przetrwania. Buckley wspomniał o swojej poprzedniej grze Craftopia, która pożyczyła elementy z ARK, i wyjaśnił, że celem Palworld było rozszerzenie tej koncepcji, koncentrując się na automatyzacji i dając każdemu stworzeniu unikalne osobowości i umiejętności.

Buckley przyznał, że etykieta „Pokemon with Guns” rzeczywiście pomogła Palworld osiągnąć swój sukces. Przytoczył przypadek, w którym Dave Oshry z nowej interaktywnej marki „Pokemonwithguns.com”, dodatkowo podsycając wirusową naturę gry. Chociaż jest w porządku z ludźmi korzystającymi z tego wyrażenia, Buckley wyraził frustrację, że niektórzy uważają, że dokładnie opisuje grę, nie grając w nią. Podkreślił, że Palworld wcale nie jest jak Pokemon w rozgrywce i zachęcił graczy do dania jej najpierw.

Ponadto Buckley nie postrzega Pokemona jako bezpośredniego konkurenta, powołując się na brak crossoveru publiczności i wskazując Arkę jako bardziej odpowiednie porównanie. Utracił także pomysł konkurencji w branży gier, sugerując, że tak zwane „wojny konsolowe” bardziej dotyczą marketingu niż faktycznej rywalizacji. Według Buckleya prawdziwym konkurencją jest czas wydawnictwa, a nie do konkretnych gier.

Gdyby Buckley mógł wybrać inny hasło, który stał się popularny, zasugerował coś w stylu: „Palworld: to trochę jak Ark, jeśli Ark Met Factorio i Happy Tree Friends”. Chociaż przyznaje, że nie jest tak chwytliwy, lepiej odzwierciedla prawdziwą naturę gry.

Buckley i ja również rozmawialiśmy o potencjalnym Palworld na Nintendo Switch 2, możliwości nabycia kieszonkowego i nie tylko. Możesz przeczytać pełny wywiad tutaj.

Poprzedni artykuł:Horror „Coma 2” przedstawia upiorny wymiar Następny artykuł:„Maksymalizuj postęp bezczynności: Przewodnik po stracie AFK AFK”