DRAGON BALL: Iskra! Wersja ZERO z wczesnym dostępem uwolniła groźnego wroga: Wielką Małpę Vegetę. Ta kolosalna małpa okazuje się nieoczekiwanie brutalnym wyzwaniem, pozostawiając graczy posiniaczonych i zapamiętujących drogę przez walkę.
Wielka małpa Vegeta: bitwa z bossem o epickich proporcjach (i stopniu trudności)
Walki z bossami powinny być trudne, ale Wielka Małpa Vegeta wykracza poza „trudne” i wkracza w krainę legendarnej frustracji. Jego nieustępliwe ataki, w tym niszczycielski Galick Gun i wysysający zdrowie chwyt, zmieniają walkę w desperacki test przetrwania. Gracze uciekają się do natychmiastowego ponownego uruchomienia, gdy zobaczą szarżę Galick Gun, co świadczy o jego przytłaczającej mocy. Spotkanie to, pojawiające się na początku Epizodu Bitwy Goku, stanowi poważną przeszkodę dla nowicjuszy w serii bijatyk Dragon Ball.
Bandai Namco obejmuje memy
Zamiast szybkiego rozwiązania, brytyjskie konto Bandai Namco na Twitterze sprytnie odpowiedziało na oburzenie graczy memem przedstawiającym atak Wielkiej Małpy Vegety, stwierdzającym po prostu: „Ten mnich ma ręce”. Jest to wyraz uznania dla wyzwania i uwzględnienia humorystycznej strony sytuacji. Warto zauważyć, że wymagające spotkania z Wielką Małpą Vegetą były powracającym tematem w serii bijatyk Dragon Ball, a niektórzy gracze pamiętają podobne zmagania w Budokai Tenkaichi.
Beyond the Ape: Inne wyzwania w Sparkingu! ZERO
Wielka Małpa Vegeta nie jest jedynym źródłem frustracji. Nawet na normalnym poziomie trudności przeciwnicy korzystający z procesora uruchamiają zabójcze kombinacje, a problem ten nasila się na poziomie trudności super, gdzie sztuczna inteligencja wydaje się wyjątkowo agresywna. Doprowadziło to wielu graczy do obniżenia poziomu trudności do łatwego.
Iskra! Triumfalna premiera ZERO
Pomimo intensywnego wyzwania, jakie stanowi Wielka Małpa Vegeta, DRAGON BALL: Sparking! ZERO szturmem wdarło się na Steam. W ciągu kilku godzin od wczesnego dostępu osiągnęła szczytową liczbę 91 005 graczy jednocześnie, przewyższając uznanych gigantów gier walki, takich jak Street Fighter, Tekken i Mortal Kombat. Sukces ten w dużej mierze przypisuje się wznowieniu w grze ukochanego stylu Budokai Tenkaichi, serii, na którą fani czekali z niecierpliwością od lat. Recenzja Game8 92/100 podkreśla ogromną różnorodność gry, oszałamiającą grafikę i wciągające scenariusze, nazywając ją „najlepszą grą Dragon Ball od wieków”. Bardziej szczegółową recenzję znajdziesz w naszym pełnym artykule!