Dom > Aktualności > Tron: Ares: wyjaśniono mylącą dalszą kontynuację

Tron: Ares: wyjaśniono mylącą dalszą kontynuację

By EthanMay 20,2025

Fani Tron mają ekscytujący rok w 2025 roku, ponieważ ukochana franczyza od dawna wyczekiwała się na duży ekran z „Tron: Ares”, który ma premierę w październiku. Film przedstawia Jareda Leto jako Aresa, program wyruszający w misję o wysokim stawce, która tajemniczo przechodzi w prawdziwy świat. Ta nowa rata obiecuje znudzić emocje i widok wizualny, z którego znana jest seria.

Podczas gdy „Tron: Ares” wizualnie dostosowuje się do estetyki „Tron: Legacy” z 2010 roku, jak widać w nowo wydanym zwiastunie , rodzi pytania o to, czy należy ją uznać za bezpośrednią kontynuację. Przejście na dziewięć cali paznokci dla partytury utrzymuje tradycję elektroniki franczyzy, podkreślając jej zaangażowanie w wciągające pejzaż brzucha. Jednak brak kluczowych postaci z „Legacy” sugeruje, że „ARES” może przyjmować serię w nowym kierunku, być może jako miękki ponowne uruchomienie.

Tron: Ares obrazy

2 ImagesGarrett Hedlund's Sam Flynn i Olivia Wilde's Quorra

„Tron: Legacy” koncentruje się na podróży Sama Flynna Garretta Hedlunda i Quorry Olivii Wilde. Sam, syn Jeffa Bridgesa Kevina Flynna, zapuścił się do siatki, aby znaleźć ojca i powstrzymać nieuczciwe stworzenie Kevina, Clu. Quorra, ISO - cyfrowa forma życia - reprezentuje potencjał cyfrowych dziedzin. Wniosek filmu Sama i Quorra powracają do prawdziwego świata, przygotowując scenę dla Sama, aby poprowadzić Encom w przyszłość innowacji na temat open source.

Pomimo tej konfiguracji ani Hedlund, ani Wilde nie wracają do „Tron: Ares”. Ta decyzja może odzwierciedlać strategię Disneya polegającą na odświeżeniu franczyzy po „Legacy” 409,9 miliona dolarów na całym świecie przy budżecie w wysokości 170 milionów dolarów. Chociaż nie jest to porażka, nie było oczekiwań, doprowadziło Disneya do odkrycia nowej ścieżki z „Ares”. Jednak brak Sama i Quorry, kluczowy dla narracji Tron, sprawia, że ​​fani zastanawiają się nad ich losami i licząc na pewne uznanie w nowym filmie.

Grać Edward Dillinger z Cillian Murphy, Jr. ---------------------------------------

Brak Cilliana Murphy'ego, który przedstawił Edwarda Dillingera, Jr., w „Legacy”, jest równie zagadkowy. Jego krótki wygląd zasugerował większą rolę w przyszłych ratach, potencjalnie jako ludzki antagonista powiązany z powrotem programu kontroli głównej (MCP). Przyczepa „Tron: Ares” wskazuje na zaangażowanie MCP w czerwone atrakcje Aresa, sugerując ciemniejszą fabułę. Jednak bez Dillingera, Jr. i wraz z nową postacią Gilliana Andersona zajmującym centralne miejsce, kierunek narracyjny pozostaje niejasny. Evan Peters gra Juliana Dillingera, wskazując na dalsze zaangażowanie rodziny, ale brak Murphy'ego pozostawia lukę.

Tron Bruce Boxleitnera

Najbardziej uderzającym pominięciem jest Bruce Boxleitner, oryginalny Tron i Alan Bradley. Jego nieobecność rodzi pytania o związek filmu z jego imiennikiem. W „Legacy” Tron został ujawniony jako Rinzler, przeprogramowany egzekwator Clu, który odzyskał swoją prawdziwą tożsamość. Ponieważ Boxleitner nie wraca, fani mają nadzieję, że „Ares” zwróci się do losu Tron i być może wprowadzi nowego aktora w tej roli, być może Cameron Monaghan.

Dlaczego Jeff Bridges w Tron: Ares? ----------------------------------

Powrót Jeffa Bridgesa, którego postacie zostały zabite w „Legacy”, dodaje kolejną warstwę tajemnic. Jego głos w zwiastunie sugeruje możliwy powrót Kevina Flynna lub Clu, choć to, jak pasuje to do nowej fabuły. Ta decyzja o przywróceniu mostów, jednocześnie na bok innych ocalałych postaci z „Legacy”, pozostawia fanów podekscytowanych i zakłopotanych wyborami narracyjnymi dla „Ares”.

Pomimo tych pytań oczekiwanie na „Tron: Ares” jest wysokie, szczególnie z obietnicą elektryzowania dziewięciu cali paznokci. Gdy film zbliża się do jego wydania, fani z niecierpliwością oczekują, jak się rozwija ten nowy rozdział i czy honoruje dziedzictwo swoich poprzedników, jednocześnie wykresywając nowy kurs franczyzy.

Poprzedni artykuł:Horror „Coma 2” przedstawia upiorny wymiar Następny artykuł:„Sprzedaż Dzień Matki: Zdobądź najnowsze iPady Apple”